W Wielkiej Brytanii znajduje się
najnowocześniejszy
i najbardziej zaawansowany
technologicznie na świecie
zakład produkcji suchej karmy
dla zwierząt.
Karmy dla psów zawierają
minimum 50% mięsa,
a dla kotów minimum 60%
(w tym mięso świeże).
Mięso jest najważniejszym
składnikiem diety czworonogów.
Dzięki zastosowaniu najbardziej
zaawansowanych metod produkcji w EU,
skład karm zawiera duży udział
mięsa świeżego, które zwiększa
smakowitość I znacznie podwyższa
jakość samego posiłku.
Mięso stosowane do produkcji karm
i przysmaków w całości zostało
zaklasyfikowane jako produkt
do spożycia przez ludzi. Nie korzystamy
z mączek mięsnych, ani „produktów
pochodzenia zwierzęcego”.
Wszystkie karmy są doskonale
zbilansowane dzięki zastosowaniu
rekomendacji FEDIAF dotyczących
zawartości wapnia, fosforu
i kompleksu stawowego
(MSM, chondroityna, glukozamina).
Bogate źródło błonnika przy
niewielkiej zawartości tłuszczu,
w dodatku istny magazyn witaminy B6,
która zmniejsza podrażnienia skóry
– to tylko niektóre pozycje
z listy zalet batatów.
Kontrola PMFA
(Pet Food Manufacturing Association)
gwarantuje stosowanie
w produkcji karm
wyłącznie surowców
klasy human grade.
Pies wychowany z kotami. Co prawda nie miauczy, ale chyba podpatrzył, jak tamte wybrzydzają. Z tego powodu to samo mięso szybko mu się nudzi. Sprawdzałam różne karmy, ale zmiany często wiązały się z biegunką.
Znajomy doradził mi, żeby poszukać jednej marki, która ma duży wybór smaków. Monobiałkowe Nutrivite świetnie się sprawdzają, bo zmienia się tylko mięso, a nie dodatki. Dziś kaczka, a jutro… Zobaczymy co Książę powie :)
Mam 4 koty. „Spadek” po siostrze. Wszystkie po sterylizacji, wiecznie głodne. Ile nasypiesz, tyle zjedzą. Ale kto by nie dał, jak tak słodko patrzą? W którymś momencie Franek dostał uczulenia. Weterynarz powiedział, że to na kurczaka. Co zrobić, skoro gdzie nie spojrzysz, nawet w karmie z rybą znajdziesz wątróbkę w składzie? Zamówiłem na próbę Nutrivite. Na początku niechętne, po dwóch tygodniach zaczęły same sobie kontrolować ilość.
Już nie jedzą na zapas, a z uczuleniem spokój. Póki co strzał w dziesiątkę!
Nela od małego na Royalu. Tak karmił hodowca. Dopiero nie tak dawno zaczęłam uważniej przyglądać się składom. Wiele razy próbowałam dać coś innego, ale ona sprytnie wybrała tylko „swoje” granulki. Chciałam się poddać, bo co innego zostało? Wszystko się zmieniło, gdy u rodziny Nelka wyjadła całą miskę karmy ich psa. Okazało się, że to Nutrivite. Zamówiłam na Allegro, szybka i darmowa wysyłka. I żadnych rewolucji żołądkowych. Polecam!
Szukałam karmy mokrej na czas wyjazdów, ponieważ Chuck jest na BARFie. W podróży weekendowej na kemping ciężko o miejsce w małej lodówce na mięso, więc razem z mężem testowaliśmy różne puszki. Stanęło na Nutrivite, bo obok świetnego składu są także karmy 100% mięsa, gdzie nadal możemy suplementować psa.
Ostatni rok spędziłem na testach. Karmy niemieckie, kanadyjskie, amerykańskie, a po wszystkich pies głodny, jeśli dawać wg tabeli na opakowaniu. Przypadkiem trafiłem na Nutrivite Superfood i to był strzał w dziesiątkę. Nasza mieszanka JRT z jamnikiem wreszcie nie budzi nas o świcie :)
Mój pies od ponad roku był na drogiej karmie weterynaryjnej, bo tak zalecił lekarz. Dopiero inny specjalista zaproponował badania na alergie pokarmowe, co wykluczyło z diety kurczaka i wołowinę. Od pół roku kupujemy Nutrivite z łososiem. Sierść lśni, a problemy ze skórą i trawieniem ustały. Polecam z całego serca!